Dzieje Żydowa i okolic. Od prehistorii do czasów współczesnych [FRAGMENTY]

Monografii wsi w Wielkopolsce mamy niewiele, w tym zaś przypadku rzecz dotyczy miejscowości szczególnej, bo zajmującej wyjątkowe miejsce w historii tzw. małych ojczyzn. Książka o przeszłości i teraźniejszości Żydowa i okolic jest pierwszą tego typu próbą całościowego opisania losów własnej społeczności lokalnej w poszczególnych okresach, gdy istniała polska państwowość, która potem przez szereg lat dzieliła i zmagała się z jej burzliwymi losami. Praca ma duże walory poznawcze i edukacyjne. Niewątpliwie z takim samym powodzeniem będzie ona służyła osobom, które zawodowo zajmują się problematyką lokalną, jak i tym, którzy tylko sporadycznie będą sięgali po książkę.

***

      Najwcześniejsze pisane przekazy historyczne o Żydowie pochodzą dopiero z dokumentu wystawionego w 1357 r. Otóż w urzędowym piśmie z epoki, które zostało sporządzone w Krakowie i podpisane za czasów panowania Kazimierza III Wielkiego potwierdzono, że wymieniona osada stanowiła pierwotnie własność kościoła gnieźnieńskiego, tj. katedry. Z tego tytułu nadano kapitule gnieźnieńskiej wszystkie prawa, przywileje, wolności i darowizny, a po jakimś czasie dopiero stanowiła własność różnych rodów szlacheckich, m.in. Żydowskich, Smoleńskich, Bielskich i Chełmickich.

Żydowo wzmiankowane jest po raz pierwszy w źródłach pisanych jako wieś od 1399 r. Brak jest szczegółowych przekazów historycznych o ówczesnym obliczu wioski i okolicach. W czasach średniowiecza wieś ta położona była na suchym terenie, w bliskim sąsiedztwie lasów, nad strumieniem o nazwie Kamienna, dopływem Wrześnicy. Wiadomo, że wieś nie odgrywała większej roli, natomiast prawdopodobnie pełniła funkcję osady lokalnej dla mieszkańców dóbr i kościoła gnieźnieńskiego. Musiało minąć wiele lat zanim Żydowo nabrało znaczenia – jako miejscowość przy trakcie handlowym Września-Gniezno.

      Etymologiczna nazwa wsi Żydowo jest tematem niekończących się dyskusji wśród jej mieszkańców. Prawda jest taka, że nie ma dokumentów, które podają w sposób bezdyskusyjny, kiedy i skąd wzięło się określenie obowiązujące od kilku wieków. Nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć, która ze stawianych hipotez jest prawdziwa.

      Już samo nazwanie miejscowości Żydowo sugeruje, że chodzi o społeczność żydowską, która masowo sprowadziła się do tej spokojnej wielkopolskiej osady na przełomie XIV i XV wieku. Wiadomo, że pierwsze, niewielkie napływowe wspólnoty żydowskie, zamieszkiwały w Polsce już za sprawującego władzę księcia Mieszka III Starego w XII wieku lub może nawet jeszcze wcześniej, chociaż najstarsze źródła właściwie milczą na ten temat. Prawdopodobnie zbiorowość żydowska zorganizowała odrębną gminę, która jednak – jak się wydaje – nie od razu miała zagwarantowane odrębne przepisy prawne.

      O obecności owej grupy etnicznej za panowania wspomnianego księcia wielkopolskiego pisze dr Magdalena Biniaś-Szkopek, pracownik naukowy Polskiej Akademii Nauk Biblioteki Kórnickiej i Zakładu Archiwistyki Instytutu Historii Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu:

      Informacja odnosząca się do wieku XII [potwierdza – M.B.], iż w mennicy Mieszka Starego pracowali Żydzi. Grupa ta w obrębie miasta [Gniezna – M.B.] tworzyła osobną gminę, która wyjęta spod prawa miejskiego, rządziła się własnymi zasadami. Gmina żydowska podlegała również całkowicie odrębnemu sądownictwu wojewody, a z kolei ich spory ze stanem szlacheckim […] rozpatrywał starosta generalny wielkopolski.

      Dopiero w 1334 r. 24-letni król Kazimierz III Wielki (1310-1370), uznawany za stronnika Żydów w Polsce, wyciągnął ów naród semicki spod jurysdykcji prawa niemieckiego i od tego czasu gminy żydowskie bezpośrednio zaczęły podlegać sądom królewskim. Polska w kolejnych latach przyjęła prześladowanych Żydów z całej Europy. Osiedlali się oni głównie w dużych i średniej wielkości aglomeracjach miejskich, trudniąc się zawodowo przeważnie szeroko pojętym handlem, lecz także dobrze radzili sobie w miasteczkach i wsiach, gdzie ich liczne rodziny mogły liczyć na lepszą jakość życia.

      Okazuje się, że ludzie wywodzący się z tej mniejszościowej społeczności plemiennej znaleźli również sprzyjające warunki do egzystencji w Żydowie; trudnili się m.in. domowym wyrobem płótna i sukna, handlem oraz transportem.

      Średniowieczne Żydowo było typową osadą handlowo-rzemieślniczą, ostatnią na trasie pielgrzymek ze Śląska do grobu św. Wojciecha w Gnieźnie. Właśnie tu przybywały liczne zorganizowane grupy pątników, by nazajutrz wczesnym rankiem ruszyć do prastarej stolicy Polski. Niekiedy z braku noclegów w mieście, wędrowcy wracali z powrotem do Żydowa. Żydzi byli właścicielami kilku karczm, w których znużeni wędrowcy mogli odpocząć. Duża liczba podróżnych stwarzała wiele okazji do przeprowadzenia transakcji handlowych. Żydzi wzbogacali się i pomnażali majątek.

      Handel, szczególnie w okresie jarmarków (organizowanych regularnie w uroczystość św. Wojciecha – 23 kwietnia, św. Bartłomieja – 24 sierpnia oraz święto św. Trójcy – ruchome, wypadające zawsze w pierwszą niedzielę po Zielonych Świątkach) był jednym z najistotniejszych elementów życia gospodarczego Gniezna w tym okresie i sprowadzał do miasta duże ilości kupców nie tylko z Prus, ale także z innych części zjednoczonego państwa polskiego oraz z Litwy czy terenów niemieckich – przypomina Biniaś-Szkopek.

      Odtąd co roku liczba napływowa Żydów do Żydowa systematycznie zwiększała się tak, że stanowiła znaczną zbiorowość wśród polskiej ludności autochtonicznej.

      Od drugiej połowy XVII wieku, jakość życia ludzi w Żydowie jest coraz gorsza. Jednym z powodów był postępujący upadek znaczenia Gniezna. Na zapaść prężnego miasta złożyły się konflikty między jurydykami, zmiany przebiegu szlaku handlowego na Litwę i Ruś, wojna polsko-szwedzka, która wybuchła w 1655 r. (po raz ostatni Szwedzi nawiedzili i złupili Gniezno w 1707 r.), liczne pożary oraz zarazy i epidemie (m.in. dżuma) dziesiątkujące ludność. Wystarczy wspomnieć, że w 1744 r. szacowano liczbę mieszkańców Gniezna na około 60 osób. Wnet zaczęła się powolna, bo trwająca prawie ćwierćwiecze, odbudowa stolicy w powiecie gnieźnieńskim. W 1768 r. Gniezno zostało miastem wojewódzkim. Wkrótce nastały jednak czasy zaborów, co odbiło się na kondycji i znaczeniu miasta (ostatni wielki pożar nawiedził je w maju 1819 r.) w regionie.

      Wraz z rozwojem gospodarczym Gniezna przyszły także dobre czasy dla Żydowa. Dotychczasowa osada otrzymała przywilej na powstanie miasteczka koronnego i zatwierdzono herb (godło). Ziemie Żydowa sięgały na wschód pod Niechanowo, na południe pod Szczytniki Czerniejewskie, na zachód pod ziemie czerniejewskie, a na północ pod lasy gnieźnieńskie.

      W 1775 r. w dobrach ziemskich Żydowa mieszkało 25 Żydów. Ale po drugim (1793 r.) i trzecim rozbiorze Polski (1795 r.), gdy rozpoczęły się rządy Prusaków, Żydzi zaczęli opuszczać dotychczasowe miejsce zamieszkania i liczba wszystkich mieszkańców miasteczka spadła do 213 osób w 1816 r. W największym rozkwicie w miasteczku żyło około 400 mieszkańców, w tym około kilkudziesięciu Żydów. Najwięcej jednak było Polaków (katolików) i Niemców (wyznania ewangelickiego.)

Logotyp okładki

Premiera: 19 stycznia 2019 r. Promocja w Wiejskim Domu Kultury w Żydowie

Format: B 5

Liczba stron: 533, oprawa twarda

Wydawnictwo: Gaudentinum w Gnieźnie, 2018

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *